W czasach, gdy nauka była domeną mężczyzn, Inge Lehmann udowodniła, że upór i ciekawość mogą przesuwać granice poznania. Jej odkrycie stałego jądra Ziemi nie tylko zrewolucjonizowało geologię, ale też pokazało, jak wiele świat zawdzięcza niedocenianym pionierkom.
Początki niezwykłej drogi
Inge Lehmann urodziła się 13 maja 1888 roku w Kopenhadze. Jej ojciec, Alfred Lehmann, był profesorem psychologii, a dom rodzinny sprzyjał intelektualnej swobodzie.
Inge uczęszczała do progresywnej szkoły, gdzie dziewczęta i chłopcy mieli równe prawa, co w XIX-wiecznej Danii było rzadkością. Już jako nastolatka wykazywała talent do matematyki i nauk ścisłych, choć wciąż musiała mierzyć się z uprzedzeniami społecznymi wobec kobiet w nauce.
Na początku XX wieku podjęła studia matematyczne na Uniwersytecie Kopenhaskim, a także na Uniwersytecie Cambridge. Niestety, atmosfera na brytyjskiej uczelni była dla kobiet nieprzyjazna – Lehmann wspominała później, że ograniczenia i dyskryminacja zmusiły ją do powrotu do Danii. Tam ukończyła studia z matematyki i geodezji, zdobywając tytuł magistra w 1928 roku. Przez lata była jedyną kobietą w duńskiej sejsmologii.
Niezwykłe odkrycie
W 1925 roku Lehmann rozpoczęła pracę w Duńskim Instytucie Geodezyjnym jako asystentka sejsmologa Nielsa Erika Nørlunda. Szybko awansowała na szefową działu sejsmologii, zarządzając siecią stacji w Danii i na Grenlandii. Jej zadaniem było analizowanie danych z trzęsień ziemi, które rejestrowały sejsmografy.
W 1929 roku po silnym trzęsieniu ziemi w Nowej Zelandii zauważyła coś, czego nie potrafili wyjaśnić jej koledzy – fale sejsmiczne pojawiały się w miejscach, gdzie teoretycznie nie powinny docierać, jeśli jądro Ziemi było całkowicie płynne.
Lehmann zaczęła dokładnie analizować rozchodzenie się fal P (podłużnych) i S (poprzecznych) przez wnętrze planety. Odkryła, że pewne fale odbijają się od granicy wewnątrz jądra, co sugerowało istnienie stałego, metalicznego centrum otoczonego płynnym jądrem zewnętrznym.
W 1936 roku opublikowała przełomowy artykuł, w którym przedstawiła model Ziemi z trzema powłokami: płaszczem, jądrem zewnętrznym i wewnętrznym. Jej obliczenia wskazywały, że promień stałego jądra wynosi około 1 250 km – bardzo blisko obecnie przyjmowanej wartości.
Reakcje świata nauki
Początkowo teoria Lehmann spotkała się z niedowierzaniem. Wielu mężczyzn-naukowców próbowało przypisywać sobie jej zasługi lub bagatelizować odkrycie. Sama Inge wspominała: „Nie macie pojęcia, z iloma niekompetentnymi mężczyznami musiałam konkurować – i to bezskutecznie”.
Jednak już w 1938 roku jej hipotezę potwierdzili niezależnie Beno Gutenberg i Charles Richter, a w latach 40. i 50. kolejne badania sejsmiczne potwierdziły istnienie stałego jądra.
W 1952 roku Francis Birch wykazał, że jądro wewnętrzne najprawdopodobniej zbudowane jest z krystalicznego żelaza. W 1971 roku komputerowe analizy fal sejsmicznych ostatecznie potwierdziły model Lehmann. Dziś granica między jądrem wewnętrznym i zewnętrznym nosi nazwę niekiedy „nieciągłości Lehmann”.
Międzynarodowa kariera i kolejne osiągnięcia
Lehmann kierowała duńskim oddziałem sejsmologii do 1953 roku, była prezydentką Duńskiego Towarzystwa Geologicznego, a w 1950 roku współtworzyła Europejską Unię Sejsmologiczną. Pracowała także w USA i Kanadzie, gdzie w latach 50. wykazała istnienie kolejnej nieciągłości w płaszczu Ziemi na głębokości ok. 200 km – dziś także noszącej jej imię.
Za swoje osiągnięcia otrzymała wiele nagród, w tym Medal Williama Bowie (1971), najwyższe wyróżnienie Amerykańskiej Unii Geofizycznej. Była honorowym doktorem Uniwersytetu w Kopenhadze i Columbia University. W 2015 roku jej imieniem nazwano nawet gatunek chrząszcza – Globicornis ingelehmannae.
Życie prywatne i charakter
Lehmann nigdy nie wyszła za mąż i nie miała dzieci. Całe życie poświęciła nauce, mimo że przez dekady była niedoceniana i marginalizowana. Była znana z ciętego języka, skromności i nieustępliwości.
Pracowała naukowo do późnej starości, publikując artykuły jeszcze po siedemdziesiątce. Zmarła w Kopenhadze w 1993 roku, mając 104 lata – była najdłużej żyjącą kobietą-naukowcem w historii.